Kocham Święta. To dla mnie absolutnie magiczny czas w roku. A jednym z wielu domowych przygotowań, które zostaje mi zlecone przez Mamę przed Wigilią- jest dekorowanie stołu.
Naprawdę to lubię, bo chociaż na chwilkę mogę oderwać się od natłoku zadań w kuchni!
Dziś chciałybyśmy Wam przedstawić dwie odsłony jednego stołu. Może właśnie nasze propozycje zainspirują Was do stworzenia własnych kompozycji i zaskoczenia Waszych wigilijnych gości?
M-1, M-2, M-3- w powojennej rzeczywistości marzenie każdego Polaka, niestety szybko znienawidzone poprzez słabą jakość materiałów i niewielki metraż. Teraz PRL-owskie rozwiązania powracają do łask. Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego?
Mieszkania z czasów PRL- prawdopodobnie każdy z nas chociaż raz w życiu miał okazję w takim przebywać, a wielu z nas mieszkać.
Niewielkie metraże, poszatkowane ścianami przestrzenie, ciemne kuchnie, małe pokoiki i niskie stropy. Brzmi znajomo?
Czy wiedzieliście, że jeden z najwęższych budynków świata znajduje się w Warszawie między przedwojenną kamienicą na Żelaznej i peerelowskim blokiem na Chłodnej, na warszawskiej Woli?
Budynek nosi nazwę Dom Kereta, a Duet Studio z okazji dni otwartych miało przyjemność zwiedzić tę niewielką, ale inspirującą przestrzeń. Jesteście ciekawi, co zobaczyliśmy?
Każdy z nas ma marzenia. A jednym z moich podróżniczych i architektonicznych marzeń jest Skandynawia. Przede wszystkim ze względu na genialny design z okresu lat 50-60 XX wieku.
Był to czas skandynawskiego modernizmu, a w związku z tym okres narodzin wielu inspirujących projektantów.
Było lipcowe popołudnie pięć lat temu, gdy przechodziłam koło śmietnika nieopodal domu rodzinnego. Lał deszcz, było zimno i jak najszybciej chciałam znaleźć się w środku ciepłego wnętrza. Ale ale…mój wzrok przyciągnął owy śmietnik i to co w nim zobaczyłam! Nie mogłam przejść obojętnie obok takiego znaleziska.